19 maja 2025 roku Poniedziałek
(Dz 14, 8-15)
W Listrze mieszkał pewien człowiek o bezwładnych nogach, kaleka od urodzenia,który nigdy nie chodził. Słuchał on przemówienia Pawła; ten spojrzał na niegouważnie i widząc, że ma wiarę potrzebną do uzdrowienia, zawołał głośno: «Stańprosto na nogach!». A on zerwał się i zaczął chodzić.
Na widok tego, co uczynił Paweł, tłumy zaczęły wołać po likaońsku:«Bogowie przybrali postać ludzi i zstąpili do nas!». Barnabę nazywali Zeusem, aPawła Hermesem, gdyż głównie on przemawiał. A kapłan Zeusa, którego świątyniabyła przed miastem, przywiódł przed bramę woły oraz przyniósł wieńce, i chciałrazem z tłumem złożyć ofiarę.
Na widok tego…
Niewątpliwe cud uczyniony przez Pawła był nadzwyczajny.Jednak spojrzyjmy na to z drugiej strony. Jak łatwo potrafimy przypisać bóstworzeczom i zdarzeniom, słowom i emocjom, które są faktycznie bardzo daleko odChrystusa. A może nawet nie mają z Nim nic wspólnego chociaż są czynione w Jegoimię.
Człowiek ma prawo wyboru, ale warto podjąć chwilę refleksji na tym, doczego prowadzą nasze wybiory. Oby zawsze prowadziły do Chrystusa. Amen.