Komentarze do Słowa 

 

Nasze komentarze to miejsce, gdzie Zespół Fundacji oraz Osoby zaproszone będą umieszczać swoje komentarze do Czytań z dnia. Przyjęliśmy zasadę, że komentarze do Czytań będziemy zamieszczać od poniedziałku do piątku z wyjątkiem dni świątecznych.

Gorąco zachęcamy, aby kierując się zasadą przywołaną przez O.Amedeo Cenciniego - chwycić za pióro bądź zasiąść do klawiatury i tworzyć komentarze do Słowa, na własny użytek, ponieważ pisanie jest najwyższą formą myślenia. Można być bardzo głęboko zaskoczonym, tym co zostanie napisane oraz tym jak bardzo ta forma rozważania Słowa będzie pogłębiać nasze życie duchowe.


 

 

 

 

 


 

22 listopada 2023 roku Środa

(Łk 19, 11-14)
Jezus opowiedział przypowieść, ponieważ był blisko Jeruzalem, a oni myśleli, że królestwo Boże zaraz się zjawi.
Mówił więc: «Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się do dalekiego kraju, aby uzyskać dla siebie godność królewską i wrócić. Przywołał więc dziesięciu sług swoich, dał im dziesięć min i rzekł do nich: „Obracajcie nimi, aż wrócę”. Ale jego współobywatele nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem: „Nie chcemy, żeby ten królował nad nami”.

KOMENTARZ:

Ale jego współobywatele nienawidzili…
Bardzo przejmująca sytuacja. Nienawiścią został obdarzony przez ludzi ten, który przekazał im majątek do rozporządzania.
Nie postawił wygórowanych wymagań. Ale mimo tego nie chcieli mieć z nim nic wspólnego.
Tak ma się często rzecz między człowiekiem a Bogiem. Dostaliśmy wszystko, ale rzadko to doceniamy.
Dlaczego w sercu człowieka jest tak silna niewdzięczność?
Dlaczego sercu człowieka tak łatwo przychodzi nienawiść?
Łatwo przychodzi czynić zło, łatwiej niż dobro. Pisał już o tym św. Paweł.
Upłynęły dwa tysiące lat i nic się nie zmieniło.
Z dala od Chrystusa nie jesteśmy w stanie wytrwale stać po stronie dobra.
Amen.
B.P.


 

21 listopada 2023 roku Wtorek

(Łk 19, 1-10)
Jezus wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A pewien człowiek, imieniem Zacheusz, który był zwierzchnikiem celników i był bardzo bogaty, chciał koniecznie zobaczyć Jezusa, któż to jest, ale sam nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić.
Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: «Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu». Zszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy, widząc to, szemrali: «Do grzesznika poszedł w gościnę».
Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: «Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogoś w czymś skrzywdziłem, zwracam poczwórnie».
Na to Jezus rzekł do niego: «Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł odszukać i zbawić to, co zginęło».

KOMENTARZ:

…chciał koniecznie…
Dlaczego Zacheusz chciał koniecznie zobaczyć Jezusa?
Z ciekawości? To chyba za mało, aby ośmieszać się wchodząc na drzewo jak dziecko.
Być może to wyrzuty sumienia popchnęły go do takiego kroku. Wyrzuty sumienia, które raz obudzone nie ustają, dopóki wewnętrzna potrzeba oczyszczenia nie zostanie zaspokojona.
Zacheusz dostąpił bardzo dużej łaski- jego głośno wołające wyrzuty sumienia dotarły do Jezusa -bezgłośnie.
I w naszym życiu też tak jest. Jeśli pozwolimy wyrzutom sumienia zabrać głos – Bóg to usłyszy i doceni.
Zacheusz wykorzystał swoją szansę.
Obyśmy i my potrafili wykorzystać szanse jaki nam daje Chrystus.
Amen.
B.P.


 

20 listopada 2023 roku

(Łk 18, 35-43)
Kiedy Jezus przybliżał się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał. Gdy usłyszał przeciągający tłum, wypytywał się, co to się dzieje. Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi.
Wtedy zaczął wołać: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!» Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: «Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!»
Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie.
A gdy się przybliżył, zapytał go: «Co chcesz, abym ci uczynił?»
On odpowiedział: «Panie, żebym przejrzał».
Jezus mu odrzekł: «Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła».
Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.

KOMENTARZ:

…żebym przejrzał…
Prośba bardzo odważna.
Abym przejrzał.
Gdyby spojrzeć na to głębiej to prośba ta dotyczy wielu kwestii, nie tylko fizycznych.
Widzenia i odróżniania dobra od zła w sobie.
Widzenia w prawdzie, a to oznacza zobaczenie własnej obłudy.
… żebym przejrzał…
Bez tego nie można żyć wiecznie.
Amen.
B.P.


 

17 listopad 2023 roku Piątek

(Łk 17, 26-37)
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; a przyszedł potop i wygubił wszystkich.
Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba „deszcz ognia i siarki” i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi.
W owym dniu, kto będzie na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać; a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. Miejcie w pamięci żonę Lota. Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci, zachowa je.
Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą razem mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona».
Pytali Go: «Gdzie, Panie?» On im odpowiedział: «Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy».

KOMENTARZ:

...kiedy Noe wszedł do arki…
Kiedy Noe zaczął budować arkę – ludzkość była w strasznym stanie.
Ilość człowieka w człowieku osiągała minimum.
Jedynym wyjątkiem był Noe.
Warto sobie uświadomić pod jaką presją otoczenia się znajdował.
Warto sobie uświadomić, jak bardzo wierzył Bogu.

Zaufać Bogu jak Noe i budować statki z dala od morza.
Zaufać jak Abraham, że będzie miał syna w wieku 100 lat.
Zaufać jak Piotr, który na Słowo Jezusa zarzucił sieci w środku dnia.

Ktoś powie: to bez sensu.
Ale Bóg działa ponad wszystkim.
I my wiemy, że każdy z nich wygrał życie.
Amen.
B.P.


 

16 listopada 2023 roku Czwartek

(Łk 17, 20-25)
Jezus zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im: «Królestwo Boże nie przyjdzie w sposób dostrzegalny; i nie powiedzą: „Oto tu jest” albo: „Tam”. Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest».
Do uczniów zaś rzekł: «Przyjdzie czas, kiedy zapragniecie ujrzeć choćby jeden z dni Syna Człowieczego, a nie zobaczycie. Powiedzą wam: „Oto tam” lub: „Oto tu”. Nie chodźcie tam i nie biegnijcie za nimi. Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, jaśnieje od jednego krańca widnokręgu aż do drugiego, tak będzie z Synem Człowieczym w dniu Jego.
Wpierw jednak musi wiele wycierpieć i być odrzuconym przez to pokolenie».

KOMENTARZ:

…Królestwo Boże pośród was jest…
Warto sobie uświadomić to co powiedział Jezus. Królestwo Boże to nie jest abstrakcyjny byt, który kiedyś przyjdzie. Kiedyś to znaczy w bliżej nieokreślonym czasie.
Królestwo Boże jest pośród nas.
Jezus mówiąc o Królestwie Bożym w przypowieściach nigdy nie mówił, że będzie ono podobne do… Zawsze mówił: Królestwo Boże podobne jest do…
Królestwo Boże, dziś i zawsze -odnajdujemy w Osobie Chrystusa. Odnajdujemy w znakach Bożego działania w świecie.
Odnajdujemy w miłości Boga do człowieka i w miłości człowieka do Boga. Odnajdujemy w relacjach międzyludzkich -opartych na wzajemnej miłości.
Wiara w Chrystusa nie jest czymś abstrakcyjnym. Ona ma miejsce tutaj i dziś.
Amen.
B.P.


 

15 listopada 2023 roku Środa

(Łk 17, 11-19)
Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.
Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni.
Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin.
Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».

KOMENTARZ:

Gdzie jest dziewięciu?
Pytania Chrystusa zawsze dotyczą sedna sprawy. Jezus nie prowadzi rozmów o niczym. Słucha, pyta, odpowiada. Dziś też tak jest. Możemy uczestniczyć w dialogu z Bogiem, poprzez Jego Słowo.
Zawsze jednak trzeba mieć w pamięci pytanie do samego siebie. Ile we mnie jest człowieka?
Albo inaczej, ile człowieka jest w człowieku, w dzisiejszych czasach?
Zdarza się nam pytać Boga, jak długo jeszcze będzie wojna, jak długo ludzie będą się nienawidzić?
Jednak czy to są pytania do Boga?
Nie. To są pytania do człowieka.
Gdzie jest dziewięciu?
Niestety mało w nas wdzięczności za to co otrzymaliśmy i otrzymujemy.
A postawa wdzięczności to jedna z cech prawdziwego człowieka. Warto pamiętać o wdzięczności.
Amen.
B.P.


 

14 listopada 2023 roku Wtorek

(Łk 17, 7-10)
Jezus powiedział:
«Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».

KOMENTARZ:

…co wam polecono…
Czym jest pokora?
Na prawdziwą pokorę należy spojrzeć w kontekście naszej relacji z Bogiem.
Czy pokorą będzie to, że zajmę ostatnie miejsce, że nie będę chcieć podziękowań, że przepuszczę innych? To też może być obraz pokory.
Jednak prawdziwa pokora to zgoda na wolę Boga i jej wypełnianie w swoim życiu.
Jezus przywołuje dziś obraz sługi jako tego, który całkowicie wypełnia wolę Pana.
Czy potrafimy być pokorni , jak sługa?
Chrystus był prawdziwie i doskonale pokorny.
Amen.
B.P.


 

13 listopada 2023 roku Poniedziałek

(Łk 17, 1-6)
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu dla jednego z tych małych. Uważajcie na siebie!
Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli będzie żałował, przebacz mu. I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwrócił się do ciebie, mówiąc: „Żałuję tego”, przebacz mu».
Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary».
Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna».

KOMENTARZ:

…biada…
Czy człowiek potrafi zauważyć, że sieje zgorszenie?
Niestety nie każdy ma taką łaskę.
Choroba serca i sumienia potrafi rozwijać się bezobjawowo- przynajmniej dla chorego.
Napisano w Księdze Mądrości (1,4-5)
Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną,
nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi.
Święty Duch karności ujdzie przed obłudą,
usunie się od niemądrych myśli,
wypłoszy Go nadejście nieprawości.
Trzeba prosić łaskę widzenia siebie samego prawdzie.
Piękny komentarz do dzisiejszego Słowa wygłosił ks. Joachim Stencel z CFD Salwatorianie w Krakowie. Warto posłuchać.
SNJ: Św. Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, pierwszych męczenników Polskich
B.P.


 

10 listopada 2023 roku Piątek

(Łk 16, 1-8)
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek.
Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”.
Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”.
Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”.
Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości».

KOMENTARZ:

Cóż to słyszę o tobie?
Dzisiejsze Słowo nie jest pochwałą nieuczciwości. Jezus mówi o różnicy pomiędzy inteligencją człowieka a jego mądrością, w szczególności mądrością Bożą.
Czy człowiek inteligentny to również człowiek mądry?
Niewątpliwe nieuczciwy rządca był człowiekiem inteligentnym, bardzo szybko zrozumiał sytuację i wymyślił sposób, w jaki jego zdaniem, nie poniesie konsekwencji swojego postępowania.
Jednak czy na pewno? Inteligencja bez mądrości nie jest w stanie ocenić skutków postępowania w perspektywie czasu. Inteligencja bez mądrości może być bardzo daleko od etyki i moralności.
Pan pochwalił inteligencję rządcy, pochwalił to, że dzięki niej szukał wyjścia z sytuacji. Jednak inteligencja to za mało, aby być dobrym człowiekiem.
Trzeba prosić o mądrość, dzięki której człowiek potrafi dokonywać dobrych wyborów.
Cóż to słyszę o tobie?
Warto się zastanowić jak i do czego używamy inteligencji, warto jest zastanowić się jak i do czego używamy mądrości.
Co Bóg słyszy o nas?
Amen.
B.P.


 

9 listopada 2023 roku Czwartek

(J 2, 13-22)
Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus przybył do Jerozolimy. W świątyni zastał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas, sporządziwszy sobie bicz ze sznurów, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: «Zabierzcie to stąd i z domu mego Ojca nie róbcie targowiska!» Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: «Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie».
W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: «Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?» Jezus dał im taką odpowiedź: «Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo».
Powiedzieli do Niego Żydzi: «Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?»
On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.

KOMENTARZ:

Zabierzcie to … z domu mego Ojca…
Jaki obraz Chrystusa w sobie nosimy?
Czy Jezus to Ktoś potulny, zgadzający się na wszystko, stojący wiecznie w poczekalni naszego serca, aż w końcu zechcemy otworzyć drzwi?
Tak, Chrystus jest nieskończenie pokorny.
Jednak to nie jest cały obraz Boga. Dziś Jezus sporządza bicz i wyrzuca ze Świątyni tych, którzy obrażają Boga swoim zachowaniem.
Przejmująco pisał św. Paweł w Liście do Koryntian (1Kor 3, 16-17):
Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście.
Człowiek potrafi tworzyć obraz Boga na swój własny użytek.
Od czystości serca zależy jak bardzo ten obraz jest daleki od prawdy. Im serce jest czystsze, tym bliżej jesteśmy Chrystusa.
Amen.
B.P.