Komentarze do Słowa 

 

Nasze komentarze to miejsce, gdzie Zespół Fundacji oraz Osoby zaproszone będą umieszczać swoje komentarze do Czytań z dnia. Przyjęliśmy zasadę, że komentarze do Czytań będziemy zamieszczać od poniedziałku do piątku z wyjątkiem dni świątecznych.

Gorąco zachęcamy, aby kierując się zasadą przywołaną przez O.Amedeo Cenciniego - chwycić za pióro bądź zasiąść do klawiatury i tworzyć komentarze do Słowa, na własny użytek, ponieważ pisanie jest najwyższą formą myślenia. Można być bardzo głęboko zaskoczonym, tym co zostanie napisane oraz tym jak bardzo ta forma rozważania Słowa będzie pogłębiać nasze życie duchowe.


 

 

 

 

 


 

26 maja 2023 roku Piątek

(J 21, 15-19)
Gdy Jezus ukazał się swoim uczniom i spożył z nimi śniadanie, rzekł do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?».
Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego: «Paś baranki moje».
I znowu, po raz drugi powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?».
Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego: «Paś owce moje».
Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?».
Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?». I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham».
Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje.
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz».
To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!».

KOMENTARZ:

… czy miłujesz…
Pytanie o miłość zawsze jest pytaniem trudnym. Niektórzy nawet twierdzą, że świadczy o kryzysie miłości. Dziś o miłości rozmawia Bóg z człowiekiem. Rozmawia Chrystus z Piotrem. Jest to już czas po Zmartwychwstaniu, a Jezus ukazał się uczniom nad Jeziorem Tyberiadzkim, i tam siedząc przy ognisku, po łamaniu chleba – rozmawiają.
Jezus pyta Piotra o miłość. I nie są to pytania sprawdzające, nie są to pytania przypominające, ale pytania leczące rany Piotra. Rany, które zadał sobie sam- zdradzając Jezusa.
…czy miłujesz…
Piotr ma problem z odpowiedzią ponieważ jego miłość dojrzewa, jego miłość przeżyła szok. Upłyną lata zanim pojmie swoje życie. Zanim pojmie Miłość. Być może stanie się dopiero wtedy, kiedy właśnie pójdzie tam, dokąd nie będzie chciał, wyciągając ręce, aby inny go opasał.
…czy miłujesz…
I jest to pytanie skierowane również do nas. I też należy je rozumieć, jako pytanie leczące nasze rany. Abyśmy potrafili kochać prawdziwie, całym sercem, bez obszarów bezludnych i wyjałowionych.
Bóg jest Miłością bezgraniczną i w tych pytaniach to słychać.
Amen.


 

25 maja 2023 roku Czwartek

(J 17, 20-26)
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:
«Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.
I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.
Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata.
Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich».

KOMENTARZ:

Mnie umiłowałeś…
Ktoś pięknie powiedział, że trzeba mieć czas, aby się tym ucieszyć.
I jest w tym głęboka prawda o naszym życiu. Nie potrafimy się cieszyć dobrem, które nas spotyka, choćby było największe.
A to wielka szkoda ponieważ przez to umyka nam istota życia.
Jesteśmy dziećmi umiłowanymi, warto o tym pamiętać każdego dnia.
Może trzeba to napisać?
Jestem dzieckiem umiłowanym.
Mnie umiłowałeś…
Znajdźmy czas na przeżycie miłości Boga.
Amen.


 

24 maja 2023 roku Środa

(J 17, 11b-19)
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami: «Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno. Dopóki z nimi byłem, zachowywałem ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, i ustrzegłem ich, a nikt z nich nie zginął z wyjątkiem syna zatracenia; aby się wypełniło Pismo.
Ale teraz idę do Ciebie i tak mówię, będąc jeszcze na świecie, aby moją radość mieli w sobie w całej pełni. Ja im przekazałem Twoje słowo, a świat ich znienawidził za to, że nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. Nie proszę, abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata.
Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. Jak Ty Mnie posłałeś na świat, tak i Ja ich na świat posłałem. A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie».

KOMENTARZ:

…nie jestem ze świata…
Jak można być na świecie i nie być ze świata?
Świat to stan świadomości, stan serca i relacji z Bogiem.
Nie jest to zależne od miejsca w którym jesteśmy. Ale od tego co robimy – już tak. Obecnie wszędzie się wciska banalizacja tego, co do tej pory było uważane za święte i nienaruszalne. I to jest sposób w jaki świat niszczy tych, którzy nie są ze świata.
Co można zrobić?
Mt 6,6
… wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Nie można pozwolić na banalizację tego co dla nas święte. I nie chodzi o gesty zewnętrzne ale o stan serca. Jeśli w sercu dopuścimy banalizację to i nasze działania zewnętrzne pójdą tym śladem. Nie ma się co łudzić, że będzie inaczej.
Panie strzeż naszych serc. Amen.


 

23 maja 2023 roku Wtorek

(J 17, 1-11a)
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: «Ojcze, nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa.
Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. Ateraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie wpierw, zanim świat powstał.
Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś.
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie».

KOMENTARZ:

…wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania…
Ostatnia Wieczerza to czas kiedy Jezus dokonuje, mówiąc dzisiejszym językiem, pewnych podsumowań. Przechodzi od tego co było, przez to co jest i co się wydarzy. Jezus wie, że idzie na śmierć i umacnia swoich uczniów. Kiedyś przyjdzie czas, że wrócą do każdego Słowa, które wypowiedział Jezus. Wrócą i dopiero wtedy pojmą ich znacznie. Stanie się to za sprawą Ducha Świętego. My ludzie żyjący dwa tysiące lat później możemy to widzieć. Mamy tą łaskę. Uczniowie, jako ludzie będący w środku wydarzeń, niewiele mogli zobaczyć.
Dziś pragnę zwrócić uwagę, na szczególne zdanie wypowiedziane przez Jezusa.
…wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania…
Rzuca na kolana.
Czy ktoś z ludzi może to o sobie powiedzieć? Próbujemy. Dążymy.
A Jezus wypełnił dzieło. Absolutnie i całkowicie. Co spowodowało, że Jezus się nie cofnął? Co powoduje, że ludzie prawdziwie święci, nie cofają się i wypełniają to do czego zostali powołani?
Jezus znał Ojca. Znał i kochał nieskończenie. Wiedział, że wszystko od początku do końca ma sens.
Kto zna prawdziwie Boga, nie może nie kochać.
Amen.


 

22 maja 2023 roku Poniedziałek

(J 16, 29-33)
Uczniowie rzekli do Jezusa: «Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie potrzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś».
Odpowiedział im Jezus: «Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną.
To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale odwagi! Ja zwyciężyłem świat».

KOMENTARZ:

Ale Ja nie jestem sam…
Słowa wypowiedziane przez Jezusa w trakcie Ostatniej Wieczerzy są bardzo poruszające.
Uczniowie deklarują miłość, przywiązanie, wierność z której, w chwili próby, nie zostanie nic.
Jezus o tym wie i o tym mówi.
Być może uczniowie przeczuwają swoją niewierność, jednak Chrystus nie odrzuca ich za to, że za chwilę zostanie sam. Wieczerza trwa dalej.
Dlaczego Jezus jest w stanie przyjąć sytuację, która dla zwykłego człowieczego byłaby nie do zniesienia?
Ale Ja nie jestem sam…
W tym zdaniu jest wszystko. I takie zdanie może wypowiedzieć każdy z nas, w godzinie próby.
Ale Ja nie jestem sam… Bo Chrystus jest ze mną.
Te Słowa bardzo wiele znaczą ponieważ są prawdziwe.
Znajduje się w nich życie . Amen.


 

19 maja 2023 roku Piątek

(J 16, 20-23a)
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość.
Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu – z powodu radości, że się człowiek na świat narodził.
Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic nie będziecie Mnie pytać».

KOMENTARZ:

…smutek wasz przemieni się w radość…
Tu nie chodzi o proste pocieszenie. Przez swoją skończoność życia na tej ziemi przechodzimy przez różne sytuacje, które mają na nas wpływ. Większy lub mniejszy. Dramatyczny bądź niewielki. Życie na tym świecie jest obarczone niepewnością i zmiennością.
Napisano o tym w Księdze Koheleta (Koh 3, 1-8)
Wszystko ma swój czas,
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem:
Jest czas rodzenia i czas umierania,
czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono,
czas zabijania i czas leczenia,
czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu,
czas zawodzenia i czas pląsów,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania,
czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich,
czas szukania i czas tracenia,
czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania,
czas milczenia i czas mówienia,
czas miłowania i czas nienawiści,
czas wojny i czas pokoju.
Chrystus zaś mówi o czymś o wiele głębszym. O życiu prawdziwym w Jego obecności.
O życiu w którym nie będzie niepewności i zmienności.
Mówi o różnicy pomiędzy życiem doczesnym a życiem wiecznym.
To oznaczają Słowa …smutek wasz przemieni się w radość…
Stałą radość.
I to jest pewnik.
Amen.


 

18 maja 2023 roku Czwartek

(J 16, 16-20)
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie».
Wówczas niektórzy z Jego uczniów mówili między sobą: «Cóż to znaczy, co nam mówi: „Chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie”; oraz: „Idę do Ojca?”. Mówili więc: «Cóż znaczy ta chwila, o której mówi? Nie rozumiemy tego, co powiada».
Jezus poznał, że chcieli Go pytać, i rzekł do nich: «Pytacie się jeden drugiego o to, że powiedziałem: „Chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie?”. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość».

KOMENTARZ:

…poznał, że chcieli Go pytać…
Zastanówmy się chwilę nad obrazem Boga jaki nosimy w sobie.
Świat pokazuje Boga jako niedostępnego, zamkniętego na ludzkie potrzeby i odległego.
Ale to nie jest prawda.
Prawdziwie oblicze Boga ukazał Chrystus, który został człowiekiem.
A jakie jest oblicze Jezusa?
Jakie jest oblicze duchowe Jezusa?
Co możemy powiedzieć?
Wracają w myślach Słowa i wydarzenia z Pisma Świętego,w których Bóg daje się poznać przez Jezusa.
Dziś w Słowie pokazana jest codzienność przebywania z Nim.
Rozmowa.
Jezus poznał, że chcieli Go pytać…
Początkiem rozmowy jest pytanie, wątpliwość, prośba o wyjaśnienie. I nic się nie zmieniło od czasu kiedy Jezus był z uczniami. Możemy zostać uczniami, którzy pytają, mają wątpliwości, chcą zwyczajnie wiedzieć. Możemy. Nasz Bóg jest Bogiem żywym, który udziela odpowiedzi. Przychodzą one w postaci Słowa, w postaci innych ludzi, zdarzeń i sytuacji. Przychodzą bardzo szybko, albo po latach, ale zawsze na czas. Warto spróbować. I to jest piękne.
Amen.


 

17 maja 2023 roku Środa

(Dz 17,15. 22 – 18, 1)
W owych dniach ci, którzy towarzyszyli Pawłowi, zaprowadzili go aż do Aten i odjechali, otrzymawszy polecenie dla Sylasa i Tymoteusza, aby czym prędzej przyszli do niego.
Stanąwszy w środku Areopagu, Paweł przemówił: «Mężowie ateńscy, widzę, że jesteście pod każdym względem bardzo religijni. Przechodząc bowiem i oglądając wasze świętości jedną po drugiej, znalazłem też ołtarz z napisem: „Nieznanemu Bogu”. Ja wam głoszę to, co czcicie, nie znając. Bóg, który stworzył świat i wszystko w nim istnieje, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko. On z jednego człowieka wywiódł cały rodzaj ludzki, aby zamieszkiwał całą powierzchnię ziemi. Określił im właściwie czasy i granice zamieszkania, aby szukali Boga; może dotkną Go i znajdą niejako po omacku. Bo w rzeczywistości jest On niedaleko od każdego z nas. W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak to powiedzieli niektórzy z waszych poetów: „Jesteśmy bowiem z jego rodu”. Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli człowieka. Nie biorąc pod uwagę czasów nieświadomości, wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia, dlatego że wyznaczył dzień, kiedy to sprawiedliwie będzie sądzić świat przez Człowieka, którego na to przeznaczył, po uwierzytelnieniu Go wobec wszystkich przez wskrzeszenie Go z martwych».
Gdy usłyszeli o zmartwychwstaniu, jedni się wyśmiewali, a inni powiedzieli: «Posłuchamy cię o tym innym razem». Tak Paweł ich opuścił. Niektórzy jednak przyłączyli się do niego i uwierzyli. Wśród nich Dionizy Areopagita i kobieta imieniem Damaris, a z nimi inni.
Potem opuścił Ateny i przybył do Koryntu.

KOMENTARZ:

wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia …
Święty Paweł wygłosi nadzwyczajną mowę na Areopagu. Dotknął istoty rzeczy, ukazał też swoją wiarę i to, jak pojmuje Boga. On były faryzeusz, odpowiedzialny za prześladowania zwolenników Jezusa, stanął w jednym w najważniejszych miejsc ówczesnego świata i opowiedział o Jezusie. Wezwał do nawrócenia mówiąc wzywa Bóg teraz wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia.
Jednak Słowa wypowiedziane przez św. Pawła nie zostały przyjęte. Dlaczego?
Św. Paweł dotknął istoty wiary. Wygłosił kerygmat. Powiedział, że Chrystus zmartwychwstał.
Ówczesnym ludziom, ale również ludziom naszych czasów, łatwo jest wierzyć w bogów wymyślonych lub nawet w rzeczy i sprawy, którym nadają status bogów. To jest wiara na warunkach człowieka, w której bogowie mają swoje miejsce i czas.
Natomiast św. Paweł przyszedł opowiedzieć o Bogu żywym, kochającym, bliskim człowiekowi, takim który nie zawahał się umrzeć na krzyżu dla naszego dobra. A potem zmartwychwstał.
Tak wtedy, jak i dziś, dla wielu ludzi to jest nie do przyjęcia ponieważ próbują pojąc to i zrozumieć rozumem a nie wiarą. Aby zrozumieć zamysł Boga potrzeba wiary.
Św. Paweł odszedł z Areopagu, wyśmiany. Jednak kto jest przegrany w tym wydarzeniu?
Czy Bóg wzywający poprzez św. Pawła wszędzie i wszystkich ludzi do nawrócenia?
Czy też ludzie, którzy Go wyśmiali i poradzili, aby przyszedł później?
Trzeba prosić o łaskę widzenia Boga przechodzącego obok i wzywającego do nawrócenia. Amen.


 

16 maja 2023 roku Wtorek

(J 17, 20-26)
W czasie Ostatniej Wieczerzy Jezus, podniósłszy oczy ku niebu, modlił się tymi słowami:
«Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.
I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.
Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata.
Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem, i oni poznali, że Ty Mnie posłałeś. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich»

KOMENTARZ:

Chcę…byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem…
Pragniemy akceptacji, pragniemy przyjęcia i otwartości. Niestety czasami spotykamy się z sytuacją przedmiotowego traktowania człowieka. Kiedy człowiek już przestaje być potrzebny lub kiedy staje się niewygodny – zostaje odrzucony.
Natomiast Pan Bóg jest inny i inaczej postępuje. Pięknie o tym mówi Chrystus.
Chcę…byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem…
Najważniejsze jest to, że Bóg zawsze mówi prawdę.
W relacji z Chrystusem nie żyje się w niepewności, że człowiek znudzi się Bogu pewnego dnia i zostanie porzucony. Albo, że Chrystus znajdzie sobie kogoś ciekawszego i fajniejszego. Bardziej na czasie. Bardziej światowego.
Jezus tak nie czyni. Bóg pięknie mówi przez Proroka Izajasza (Iz 49,15)
Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu,
ta, która kocha syna swego łona?
A nawet, gdyby ona zapomniała,
Ja nie zapomnę o tobie.
Nadzwyczaj piękną cechą Boga jest Jego stałość. Jego wierność i wytrwałość.
To cechy których nie zna i pojmuje świat.
Warto jest sobie w sercu powtarzać Słowo Boga: Ja nie zapomnę o tobie.
To jest skierowane do serca każdego człowieka.
Amen.


 

15 maja 2023 roku Poniedziałek

(J 15, 26 – 16, 4a)
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Gdy przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On zaświadczy o Mnie. Ale wy też świadczycie, bo jesteście ze Mną od początku.
To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze. Wyłączą was z synagogi. Ale nadto nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu. Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie. Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali, że Ja wam o nich powiedziałem».

KOMENTARZ:

Abyście (…) pamiętali, że Ja wam o nich powiedziałem…
Abyśmy o czym pamiętali? Czy o tym, że Chrystus powiedział iż przyjdą trudności?
Mamy pamiętać o tym, że w trudnych chwilach przyjdzie do nas Paraklet, Duch Pocieszyciel.
Przyjdzie i zostanie. Gdyby spojrzeć na Dzieje Apostolskie – to jest to czas nadzwyczajnego działania Ducha Świętego w młodym Kościele. Duch Święty działa tak mocno i skutecznie, jak tylko Bóg może działać.
Czy te czasy się skończyły? Duch święty jest obecny cały czas.
Tylko należy spojrzeć na naszą wrażliwość serca. Czy mamy taką wrażliwość, która umożliwia zobaczenie Jego dzieł i uczestnictwo w nich? Serca wrażliwe to serca nawrócone ponieważ nawrócenie nie polega wyłącznie na zmianie postępowania.
Nawrócenie polega również na zmianie wrażliwości. Na Boga i innych ludzi.
Módlmy się o taką wrażliwość serca, która pozwoli nam zobaczyć wielkie dzieła Ducha Świętego. Zobaczyć, ucieszyć się i podjąć dzieła- też naszego serca. Amen.