Komentarze do Słowa 

 

Nasze komentarze to miejsce, gdzie Zespół Fundacji oraz Osoby zaproszone będą umieszczać swoje komentarze do Czytań z dnia. Przyjęliśmy zasadę, że komentarze do Czytań będziemy zamieszczać od poniedziałku do piątku z wyjątkiem dni świątecznych.

Gorąco zachęcamy, aby kierując się zasadą przywołaną przez O.Amedeo Cenciniego - chwycić za pióro bądź zasiąść do klawiatury i tworzyć komentarze do Słowa, na własny użytek, ponieważ pisanie jest najwyższą formą myślenia. Można być bardzo głęboko zaskoczonym, tym co zostanie napisane oraz tym jak bardzo ta forma rozważania Słowa będzie pogłębiać nasze życie duchowe.


 

 

 

 

 


 

14 maja 2025 roku Środa

(Dz 1, 15-17. 20-26)

W owym czasie Piotr, powstawszy w obecności braci, a zebrało się razem okołostu dwudziestu osób, tak przemówił: «Bracia, musiało wypełnić się słowo Pisma,które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu. On to wskazał drogętym, którzy pojmali Jezusa, bo on zaliczał się do nas i miał udział w naszymposługiwaniu. Napisano bowiem w Księdze Psalmów: „Niech opustoszeje dom jego iniech nikt w nim nie mieszka! A urząd jego niech inny obejmie”. Trzeba więc,aby jeden z tych, którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezusprzebywał z nami, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym zostałwzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania».
Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja. Itaką odmówili modlitwę: «Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tychdwóch jednego, którego sobie wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i wapostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą». Idali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu Apostołów.

 

Panie, znasz serca wszystkich, wskaż…

Piotr stanął wobec bardzo trudnej decyzji spowodowanejdramatyczną śmiercią Judasza. Niewątpliwe to wydarzenie było bardzo trudne dlawspólnoty.

Stanęli wobec decyzji i chcieli, aby była ona zgodna zwolą Chrystusa.

Pięknie powiedzieli: Panie, znasz serca wszystkich,wskaż…

Kiedy nie wiemy co robić, kiedy nasze oczy nie widzą, auszy nie słyszą te Słowa mogą być naszą modlitwą. Amen. 


 

13 maja 2025 roku Wtorek

 (J 10, 22-30)

Obchodzono w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia Świątyni. Było to w zimie.Jezus przechadzał się w świątyni, w portyku Salomona.
Otoczyli Go Żydzi i mówili do Niego: «Dokąd będziesz nas trzymał w niepewności?Jeśli Ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam otwarcie!».
Rzekł do nich Jezus: «Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, którychdokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie. Ale wy nie wierzycie, bo niejesteście z moich owiec.
Moje owce słuchają mojego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję imżycie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój,który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z rękimego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».

Było to w zimie.

Ewangelia nie jest oderwana od życia i jegorzeczywistości. 

Jest faktem historycznym, mającym miejsce w czasie iprzestrzeni. 

Bóg przychodzi do naszej rzeczywistości i w niej jest. 

Nie jest  postać wymyśloną z przypisanymi cechami i emocjami. 

Bóg jest osobą. Nikt niejest bardziej żyjący niż On. Amen. 


 

12 maja 2025 roku Poniedziałek

(J 10, 11-18)

Jezus powiedział: «Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życieswoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie sąwłasnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk jeporywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależymu na owcach.
Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jakMnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inneowce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosumego, i nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz.
Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je znów odzyskać. NiktMi go nie zabiera, lecz Ja sam z siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam mocje znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca».

Ja jestem dobrym pasterzem.

Na ile ta prawda dociera do naszych serc? Na ile wpływana nasze myślenie o Chrystusie? Na ile wpływa na nasze życie?
Bóg jest dobrym pasterzem. Niech ta prawda zawsze nam towarzyszy. Amen.  


 

9 maja 2025 r., Piątek

J 6, 52–59

Żydzi sprzeczali się między sobą, mówiąc: «Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?»

Rzekł do nich Jezus:
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.

Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.
To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali.
Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki».

To powiedział, nauczając w synagodze w Kafarnaum.

...Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki...


Eucharystia – tajemnica, którą Jezus powierzył swoim uczniom – jest sercem naszej wiary. Dla wielu słuchaczy tamtego dnia Jego słowa były trudne i niezrozumiałe. Jak można spożywać Jego Ciało? Ale Jezus nie wycofuje się, nie łagodzi swojej mowy. On wie, że daje ludziom prawdziwe życie.

Ciało i Krew Chrystusa to nie symbol, ale rzeczywista obecność Boga w naszym codziennym życiu. To pokarm, który umacnia, oczyszcza i daje życie wieczne. Kto karmi się tym Chlebem z nieba, już tu, na ziemi, zaczyna doświadczać Bożego życia.

Czy wierzę, że w Komunii Świętej przyjmuję samego Boga? Czy moje serce żyje z Jego obecności? Niech dzisiejsze słowo przypomni nam, jak ogromnym darem jest każda Msza Święta.


 

8 maja 2025 roku Czwartek

(J 10, 11-16)

Jezus powiedział:
«Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnikzaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widzącnadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza;najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.
Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobniejak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inneowce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchaćgłosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz».

 

…znam owce moje…

Co Bóg mówi o człowieku?

…drogi jesteś w moich oczach,
nabrałeś wartości i Ja cię miłuję (Iz 43,4).

I z tą myślą warto pozostawać zawsze blisko.

Amen. 


 

7 maja 2025 roku Środa

(J 6, 35-40)

Jezus powiedział do ludu: «Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnieprzychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie.Powiedziałem wam jednak: Widzieliście Mnie, a przecież nie wierzycie. Wszystko,co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precznie odrzucę, ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, alewolę Tego, który Mnie posłał.
Jest wolą Tego, który Mnie posłał, abym nic nie stracił z tego wszystkiego, coMi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym. To bowiem jest wolą Ojcamego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A Ja gowskrzeszę w dniu ostatecznym».

 

Ja jestem chlebem życia.

Czy można żyć bez chleba?

Można.

Ale czy można żyć bez chleba życia?

Nie można.

Człowiek- nadzieję nieprzemijającą, wieczną,  może pokładać tylko w Bogu.

Amen. 


 

6 maja 2025 roku Wtorek

(1 Kor 15, 1-8a)

Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którą przyjęliście i w której też trwacie. Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam głosiłem. Bo inaczej na próżno byście uwierzyli.
Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł – zgodnie z Pismem – za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem; i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie.

Chrystus umarł (…)  za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia…
I to jest podstawa naszej wiary. 
Fundament Ewangelii. 
Orędzie, które określa to, co jest najważniejsze.
Gdyby ktoś zapytał w co wierzysz, to jest odpowiedź.
Amen.

 

5 maja 2025 roku Poniedziałek

(Dz 6, 8-15)

Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu.
Niektórzy zaś z synagogi, zwanej synagogą Wyzwoleńców oraz Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji, przystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego natchnienia przemawiał.
Podstawili więc ludzi, którzy zeznali: «Słyszeliśmy, jak on wypowiadał bluźnierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu». W ten sposób podburzyli lud, starszych i uczonych w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed Sanhedryn.
Tam postawili fałszywych świadków, którzy zeznali: «Ten człowiek nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu. Bo słyszeliśmy, jak mówił, że Jezus Nazarejczyk zburzy to miejsce i pozmienia zwyczaje, które nam Mojżesz przekazał».
A wszyscy, którzy zasiadali w Sanhedrynie, przyglądali się mu uważnie i zobaczyli twarz jego, podobną do oblicza anioła.

…zobaczyli twarz jego, podobną do oblicza anioła…
To znaczy, że twarz Szczepan była niezwykle piękna. 
Pomimo sytuacji w jakiej był -to miłość  do Chrystusa była niezachwiana, zaś strach nie gościł na twarzy Szczepana.
Pięknie jest wiedzieć, że Chrystus pomaga przejść przez każdą, choćby najgorszą sytuację.
Tak jak Szczepan wiedział.   
Amen. 
 

 

30 kwietnia 2025 r., Środa

(Łk 9, 23–26)

Jezus mówił do wszystkich:
«Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje.
Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.

Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?
Kto się bowiem Mnie i słów moich zawstydzi, tego Syn Człowieczy wstydzić się będzie, gdy przyjdzie w swojej chwale oraz w chwale Ojca i świętych aniołów».

Oto słowo Pańskie.

...Kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa...



Chrystus nie zaprasza nas do łatwego życia – zaprasza nas do życia prawdziwego. Dzisiejsze słowa nie są wygodne, ale głęboko prawdziwe: naśladowanie Jezusa wymaga codziennego zmagania się z samym sobą, z własnym egoizmem, pychą i lękiem.

Wziąć swój krzyż to nie tylko znosić cierpienie, ale świadomie i z miłością podejmować trud bycia uczniem. To zgodzić się na to, że droga za Jezusem nie zawsze prowadzi przez uznanie i sukces, ale zawsze prowadzi do życia – tego wiecznego.

Zachowanie życia w Bożym sensie to umiejętność oddania go dla większej sprawy, dla drugiego człowieka, dla prawdy. A największą stratą byłoby zyskać „cały świat”, a stracić samego siebie.

Panie, naucz nas nie bać się krzyża, nie bać się straty, bo z Tobą nawet to, co trudne, przynosi życie.


 

29 kwietnia 2025 r., Wtorek

(Mt 11, 25–30)

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami:
„Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.

Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych.
Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”.

Oto słowo Pańskie.

...A Ja was pokrzepię...



Dzisiejsza Ewangelia przypomina, że nie wielkość umysłu, lecz pokora serca prowadzi do spotkania z Bogiem. Tajemnice Jego królestwa są objawiane tym, którzy potrafią przyjąć je z prostotą dziecka. To nie intelektualne osiągnięcia są kluczem do poznania Boga, ale otwartość i zaufanie.

Jezus kieruje też do nas słowa pełne czułości i nadziei: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście...”. Każdy, kto nosi w sercu ciężar, znajdzie w Nim pokrzepienie. On nie zabiera naszych trudności, ale niesie je razem z nami, sprawiając, że stają się lżejsze.

Panie, ucz nas prostoty, ufności i pokory, abyśmy potrafili przyjąć Twoje słodkie jarzmo i znaleźć w Tobie ukojenie.