Komentarze do Słowa 

 

Nasze komentarze to miejsce, gdzie Zespół Fundacji oraz Osoby zaproszone będą umieszczać swoje komentarze do Czytań z dnia. Przyjęliśmy zasadę, że komentarze do Czytań będziemy zamieszczać od poniedziałku do piątku z wyjątkiem dni świątecznych.

Gorąco zachęcamy, aby kierując się zasadą przywołaną przez O.Amedeo Cenciniego - chwycić za pióro bądź zasiąść do klawiatury i tworzyć komentarze do Słowa, na własny użytek, ponieważ pisanie jest najwyższą formą myślenia. Można być bardzo głęboko zaskoczonym, tym co zostanie napisane oraz tym jak bardzo ta forma rozważania Słowa będzie pogłębiać nasze życie duchowe.


 

 

 

 

 


 

16 lipca 2025 roku Środa

(Mt 11, 25-27)

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».

 

…objawiłeś je…

Działalność Boga wymyka się naszemu myśleniu.

I całe szczęście ponieważ to jest realny dowód na to, że życie wieczne przekroczy absolutnie to czego oczekujemy. 

Amen.  


 

15 lipca 2025 roku Wtorek

(Mt 11, 20-24)

Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których dokonało się najwięcej Jego cudów, że się nie nawróciły.
«Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam.
A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, przetrwałaby aż do dnia dzisiejszego. Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie».

 

…dokonało się najwięcej Jego cudów…

Pytanie jest jedno. Czy zauważamy cuda, które dzieją się wokół nas? 

Czy współpracujemy z łaską Boga? Czy tego pragniemy?

Życie jest największym cudem i warto o tym pamiętać. Amen. 

 


 

14 lipca 2025 r., Poniedziałek

(Mt 10, 34 – 11, 1)


Jezus powiedział do swoich apostołów:
«Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; „i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy”. (…).

Nie sądźcie…

Bywa, że przypisujemy Bogu cechy, które nic wspólnego z Nim nie mają. Bywa, że tworzymy Jego obraz na obraz siebie.

Ale Pan Bóg i Jego dobroć przerasta to wszystko, co wymyślimy. Amen. 


 

11 lipca 2025 r., Piątek

(Mt 19, 27–29)
 
 
Piotr powiedział do Jezusa:
«Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?»
 
Jezus zaś rzekł do nich:
«Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach i będziecie sądzić dwanaście pokoleń Izraela.
I każdy, kto dla mego imienia opuścił dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy».
 
Oto słowo Pańskie.
 
...Stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy...
 
 
---
 
 
Pytanie Piotra brzmi bardzo po ludzku: „Cóż więc otrzymamy?” – oddaliśmy wiele, zrezygnowaliśmy z bezpieczeństwa, zostawiliśmy swoje życie za sobą. Co z tego wyniknie? Jezus nie gani Piotra za to pytanie. Wręcz przeciwnie – odpowiada z obietnicą: nagroda jest stokroć większa niż ofiara.
 
Pan nie zapomina o tych, którzy dla Niego rezygnują z tego świata. Życie według Ewangelii kosztuje, ale daje nieskończenie więcej – radość, sens i wieczność z Bogiem. W Bożym królestwie nic, co zostało oddane z miłości, nie ginie.
 
Panie, ucz mnie ufać, że każda ofiara dla Ciebie ma sens. Pomóż mi wybierać Ciebie ponad wszystko.

 

10 lipca 2025 roku Czwartek

(Mt 10, 7-15)

Jezus powiedział do swoich apostołów:
«Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski. Wart jest bowiem robotnik swej strawy.
A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was.
A jeśliby was gdzieś nie chciano przyjąć i nie dano posłuchu słowom waszym, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu».

 

…królestwo niebieskie…

Czym jest Królestwo Niebieskie albo inaczej Królestwo Boże?

Święty Paweł bardzo dobrze ujął to w Liście do Rzymian:

Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. Rz 14,17.

Piękna definicja. Amen. 


 

9 lipca 2025 Środa

Jezus przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości.
A oto imiona dwunastu apostołów: pierwszy – Szymon, zwany Piotrem,brat jego Andrzej, potem Jakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan, Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz, Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził.
Tych to Dwunastu wysłał Jezus i dał im takie wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie».

 

…i…

Niezwykłe jest to kogo w życiu spotykamy. I chociaż liczba ludności na ziemi mierzona jest w miliardach, naszymi bliskimi staje się kilkadziesiąt osób. 

Czy to przypadek, że znajdujemy się w określonym miejscu i czasie? 

Nic nie jest przypadkiem w działaniu Boga. I to jest piękne. Amen. 


 

8 lipca 2025 roku Wtorek

(Mt 9, 32-38)

Przyprowadzono do Jezusa opętanego niemowę. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: «Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu!»
Lecz faryzeusze mówili: «Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy».
Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.
A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo».

 

…odzyskał mowę…

Bywa, że i my odzyskujemy mowę, aby powiedzieć bliskim jak bardzo ich kochamy i jak bardzo są dla nas ważni.

To piękna chwila: odzyskanie mowy. Świadczy o naszym człowieczeństwie. Amen. 


 

7 lipca 2025 roku Poniedziałek

(Mt 9, 18-26)

Gdy Jezus mówił do uczniów, oto przyszedł do Niego pewien zwierzchnik synagogi
i oddając Mu pokłon, prosił: «Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz
przyjdź i połóż na nią rękę, a żyć będzie». Jezus wstał i wraz z uczniami
poszedł za nim.

Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i
dotknęła się frędzli Jego płaszcza. Mówiła bowiem sobie: «Żebym choć
dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa».

Jezus obrócił się i widząc ją, rzekł: «Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła». I
od tej chwili kobieta była zdrowa.

Gdy Jezus przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył fletnistów oraz tłum
zgiełkliwy, rzekł: «Odsuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi». A oni
wyśmiewali Go. Skoro jednak usunięto tłum, wszedł i ujął ją za rękę, a
dziewczynka wstała. Wieść o tym rozeszła się po całej tamtejszej okolicy.

…dotknęła się…

Ktoś pięknie i prawdziwie powiedział, że to czego
dotykamy zostawia na nas ślad. 

Jeśli dotykamy sercem Chrystusa, choćby czytając
Słowo, to Jego ślad na nas zostaje. 

Również w sercu. Amen. 

 


 

4 lipca 2025 r. Piątek

(Mt 9, 9–13)

 

Jezus, wychodząc z Kafarnaum, ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego:
«Pójdź za Mną!»
A on wstał i poszedł za Nim.


Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i zasiadło wraz z Jezusem i Jego uczniami.
Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów:
«Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?»


On, usłyszawszy to, rzekł:
«Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają.
Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”.
Bo nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników».


Oto słowo Pańskie.


...Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników...

Powołanie Mateusza pokazuje, że Jezus nie szuka doskonałych, lecz gotowych – tych, którzy usłyszą Jego głos i wstaną, zostawiając dotychczasowe życie. Mateusz, celnik, człowiek pogardzany przez innych, zostaje wybrany – i to nie przez przypadek, ale z miłości.


Jezus nie boi się towarzystwa grzeszników. Siada z nimi przy stole, pokazując, że miłosierdzie jest drogą do zbawienia. Nie przychodzi, by oceniać z wysoka, ale by leczyć. To dobra wiadomość dla każdego z nas – bo każdy ma obszary życia, które wymagają uzdrowienia.


Panie, daj mi odwagę, by zostawić to, co mnie oddziela od Ciebie, i pójść za Twoim wezwaniem – dziś, nie jutro.

 

 


 

2 lipca 2025 roku Środa

(Mt 8, 28-34)

Gdy Jezus przybył na drugi brzeg do kraju Gadareńczyków, wyszli Mu naprzeciw z grobowców dwaj opętani, tak bardzo niebezpieczni, że nikt nie mógł przejść tamtą drogą. Zaczęli krzyczeć: «Czego chcesz od nas, Jezusie, Synu Boży?
Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas?»

A opodal nich pasła się duża trzoda świń. Złe duchy zaczęły Go prosić: «Jeżeli nas wyrzucasz, to poślij nas w tę trzodę świń». Rzekł do nich: «Idźcie!» Wyszły więc i weszły w świnie. I naraz cała trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i zginęła w wodach.

Pasterze zaś uciekli i przyszedłszy do miasta, rozpowiedzieli wszystko, a także zdarzenie z opętanymi. Wtedy całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa; a gdy Go ujrzeli, prosili, żeby opuścił ich granice.

…przed czasem…

Czy Bóg przychodzi przed czasem? Czy Bóg przychodzi po czasie? Czy Bóg ma kalendarz?

Pan przychodzi zawsze dokładnie w tym momencie, kiedy to jest nam potrzebne. 

Tylko On jest w stanie właściwie wybrać czas i miejsce.

Amen.