19 kwietnia 2024 roku Piątek
Dz 9, 1-6
Szaweł ciągle jeszcze siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów Pańskich. Udał się do arcykapłana i poprosił go o listy do synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jeruzalem mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi, jeśliby jakichś znalazł.
Gdy zbliżał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos, który mówił: «Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?». «Kto jesteś, Panie?» – powiedział.
A On: «Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić».
KOMENTARZ:
…poprosił (…) aby mógł uwięzić (…) jeśliby jakichś znalazł.
Żarliwość Szawła była ogromna. Żarliwość w złym, choć jemu wydawało się, że tylko i wyłącznie w dobrym.
Przykład św. Pawła pokazuje, że każdy może błądzić, zaś uważanie siebie za człowieka, która zawsze postępuje dobrze jest szczytem pychy.
Tylko Bóg jest dobry i tylko On zna dobro.
Słowa Jezusa Szawle, Szawle są pochyleniem się Boga nad błędami człowieka.
Warto czasami pomyśleć nad własną drogą życia. Amen.
B.P.



