Komentarze do Słowa 

 

Nasze komentarze to miejsce, gdzie Zespół Fundacji oraz Osoby zaproszone będą umieszczać swoje komentarze do Czytań z dnia. Przyjęliśmy zasadę, że komentarze do Czytań będziemy zamieszczać od poniedziałku do piątku z wyjątkiem dni świątecznych.

Gorąco zachęcamy, aby kierując się zasadą przywołaną przez O.Amedeo Cenciniego - chwycić za pióro bądź zasiąść do klawiatury i tworzyć komentarze do Słowa, na własny użytek, ponieważ pisanie jest najwyższą formą myślenia. Można być bardzo głęboko zaskoczonym, tym co zostanie napisane oraz tym jak bardzo ta forma rozważania Słowa będzie pogłębiać nasze życie duchowe.


 

 

 

 

 


 

13 grudnia 2023 roku Środa

(Mt 11, 28-30)
Jezus przemówił tymi słowami: «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».

KOMENTARZ:

….uczcie się ode Mnie…
Nauka, zdobywanie wiedzy jest bardzo ważne. Ale Jezus mówi dziś nie o tym czego można też nauczyć się w szkole czy na studiach. Chrystus mówi o życiu duchowym, mówi o odróżnianiu dobra od zła, mówi o naszym człowieczeństwie i zdolności do kochania.
A jakie są nasze serca?
Czy są skłonne uczyć się od Boga, czy też bardziej oczekują, że to Bóg będzie się uczył od nas?
Każdy w sercu może ocenić, po wyborach jakich dokonuje, czy uczy się od Boga, czy też chce uczyć Boga.
Chrystus jest nieskończenie cierpliwy i nieskończona to nadzieja dla nas, że ujrzymy Jego chwałę.
Amen.
B.P.


 

12 grudnia 2023 roku Wtorek

Mt 18, 12-14
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak wam się zdaje? Jeśli ktoś posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich, to czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się błąka? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały.
Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło nawet jedno z tych małych».

KOMENTARZ:

…pójdzie szukać…
Chrystus zawsze wychodzi szukać tych którzy zaginęli, którzy błąkają się na bezdrożach.
Paradoks polega na tym, że ci którzy zaginęli rzadko o tym wiedzą, pozostając w błogiej nieświadomości niebezpieczeństwa w jakim się znaleźli. Bywa czasami, że nawet mając Boga na ustach żyją jakby Boga nie było i powoli tracą życie.
Chrystus zawsze szuka tych co zaginęli, a my?
Czy wychodzimy szukać tych którzy nam zaginęli?
Rodziny, przyjaciół, bliskich, którzy stali się dalecy?
Trzeba sobie w sercu powiedzieć: będę szukać z Chrystusem, tych co zaginęli.
Amen.
B.P.


 

11 grudnia 2023 roku Poniedziałek

Łk 5, 17-19
Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli tam też faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i z Jeruzalem. A była w Nim moc Pańska, tak że mógł uzdrawiać.
Wtem jacyś mężczyźni, niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. Nie mogąc w żaden sposób go przenieść z powodu tłumu, weszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem na sam środek, przed Jezusa.

KOMENTARZ:

… mógł uzdrawiać…
Nie znam człowieka, który choćby raz w życiu nie prosił o uzdrowienie siebie, swoich bliskich bądź nawet ludzi nieznajomych.
Prosimy Boga o uzdrowienie nie do końca zdając sobie sprawę o co prosimy. Albo inaczej prosimy o uzdrowienie tak jak sobie je wyobrażamy. Np. jako wyleczenie z ciężkiej choroby. Ludzie którzy byli wokół Jezusa tak samo myśleli.
A jednak za każdy razem Jezus zaskakuje, chociaż jeden element za każdym razem jest stały.
Wiara. Do uzdrowienia jest niezbędna wiara.
Wiara chorego, wiara przyjaciół, wiara setnika, wiara syrofenicjanki…
Warto się głęboko zastanowić o jaką wiarę chodzi, aby Jezus mógł uzdrawiać.
Amen.
B.P.


 

8 grudnia 2023 roku Piątek

(Łk 1, 26-33)
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».

KOMENTARZ:

…łaski pełna…
Czy zdajemy sobie sprawę, że Bóg i nas obdarza łaską?
Otrzymujemy łaskę życia, łaskę dorastania do miłości Boga, łaskę kształtowania życia i świata.
Jednak najczęściej znaczenie życia, znaczenie darów Boga, odkrywają ludzi będący u jego kresu.
Dlaczego tak późno?
Czy nie jest rzeczą straszną, aby w chwili śmierci pojąć, iż przez całe życie odrzucaliśmy najważniejszą miłość życia?
Miłość Chrystusa.
To jakby całe życie zostało przeżyte było bez tego, co jest najważniejsze.
Ogromna strata.
Maryja była tą osobą, która kochała Boga z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił swoich.
Ona nie straciła żadnej chwili swojego życia, zawsze kochała Boga i ludzi.
Czy to oznaczało, że miała całe życie łatwe i przyjemne?
Serce Maryi nie raz przeniknął straszliwy miecz boleści, ale to nigdy nie zniszczyło jej miłości do Boga.
Amen.
B.P.


 

7 grudnia 2023 roku Czwartek

(Mt 7, 21. 24-2)
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Nie każdy, kto Mi mówi: „Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie.
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki».

KOMENTARZ:

… dom swój…
Jaki jest mój dom?
Na czym została oparta jego budowa? Czy w ogóle to było istotne?
Budujemy, tworzymy, układamy, regulujemy, komunikujemy, zarządzamy – ale jakie podstawy ma to wszystko?
Czy można to robić bez podstaw? Bez pytania, skąd przychodzę, czym jestem i dokąd idę?
Czy można to robić bez Chrystusa ?
Bóg dał nam wolną wolę. Jezus dziś ostrzega człowieka przed brakiem rozsądku w jej nadużywaniu. Mówi wprost o upadku tych, którzy budują bez podstaw, którzy budują bez Niego.
Wszystko wolno, ale czy wszystko jest dobre?
Święty Paweł powiedział:
Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno, ale ja niczemu nie oddam się w niewolę ( 1 Kor 6,12).
Zaprawdę warto być wolnym człowiekiem. Chrystus nam to umożliwia.
Amen.
B.P.


 

6 grudnia 2023 roku Środa

(Mt 15, 29-37)
Jezus przyszedł nad Jezioro Galilejskie. Wszedł na górę i tam siedział. I przyszły do Niego wielkie tłumy, mając z sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u Jego nóg, a On ich uzdrowił. Tłumy zdumiewały się, widząc, że niemi mówią, ułomni są zdrowi, chromi chodzą, niewidomi widzą. I wielbiły Boga Izraela.
Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł: «Żal Mi tego tłumu! Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. Nie chcę ich puścić zgłodniałych, żeby ktoś nie zasłabł w drodze». Na to rzekli Mu uczniowie: «Skąd tu, na pustkowiu, weźmiemy tyle chleba, żeby nakarmić tak wielki tłum?» Jezus zapytał ich: «Ile macie chlebów?». Odpowiedzieli: «Siedem i parę rybek». A gdy polecił tłumowi usiąść na ziemi, wziął siedem chlebów i ryby i odmówiwszy dziękczynienie, połamał, dawał uczniom, uczniowie zaś tłumom. Jedli wszyscy do syta, a pozostałych ułomków zebrano jeszcze siedem pełnych koszów.

KOMENTARZ:

Jedli wszyscy do syta…
Ktoś bardzo słusznie zauważył, że ojcem wielu decyzji bywa głód.
Dlatego tak ważna jest nasza troska o innych ludzi. Nasza wdzięczność za to co mamy i szczerość serca polegająca na potrzebie dzielenia się z innymi, aby nie byli głodni ani fizycznie, ani duchowo.
Niewątpliwie troska wobec innych ludzi, pragnienie okazywania wdzięczności i miłości to wskaźniki naszego człowieczeństwa. To wskaźniki prawdy o nas samych. Ale też jest to prawda o naszej wierze.
Jak napisał św. Jakub:
…wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. (Jk 2,17).
Amen.
B.P.


 

5 grudnia 2023 roku Wtorek

(Łk 10, 21-24)
Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».

KOMENTARZ:

…Objawiłeś…
Chrystus umarł na Krzyżu i Zmartwychwstał po trzech dniach.
A gdyby Jezus nie cierpiał, gdyby nie zmartwychwstał, tylko spokojnie żył wiele lat, głosząc wezwanie do nawrócenia?
Tak naprawdę cała Jego misja nie miałaby sensu, każde wypowiedziane słowo byłoby bez pokrycia. Puste.
Chrystus jest Bogiem, który cierpiał, bardzo bardzo cierpiał.
Dopiero w świetle Krzyża i Zmartwychwstania objawia się cała prawda o Bogu i Jego miłości. Dopiero w świetle Krzyża i Zmartwychwstania pojmujemy Jego naukę, Jego Słowo. Dopiero w świetle Krzyża i Zmartwychwstania objawia się prawda o Bogu.
Amen.
B.P.


 

4 grudnia 2023 roku Poniedziałek

(Mt 8, 5-11)
Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi». Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go».
Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „Idź!” – a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a słudze: „Zrób to!” – a robi».
Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę, powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i z Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim».

KOMENTARZ:

…nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój…
To zdanie wypowiedziane przez Setnika, to nie była grzeczność ani nieszczera próba pokazania siebie jako człowieka pokornego.
Setnik powiedział prawdę o sobie, prawdę w którą znał i przyjmował.
…nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój…
Ilu ludzi może z serca powiedzieć o sobie takie Słowa?
Ilu ludzi ma taką świadomość siebie i swoich czynów, aby wobec Boga ośmielić się wypowiedzieć takie Słowa?
Setnik był takim człowiekiem. Prostym duchowo. Prawdziwym. Zachwycił Jezusa.
Żyjmy tak, abyśmy i mogli zachwycić Boga swoim sercem, swoją pokorą i miłością.
Amen.
B.P.


 

1 grudnia 2023 roku Piątek

(Łk 21, 29-33)
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść: «Spójrzcie na figowiec i na wszystkie drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pąki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wszystkie wydarzenia, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie.
Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą».

KOMENTARZ:

…to pokolenie…
Jakie są pokolenia żyjące obecnie? Czy różnią się od tych, które były współczesne Jezusowi?
Można rzec, że jesteśmy po dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa. Przez ten okres czasu było bardzo wielu świętych, wspaniałych ludzi, którzy przybliżali nam Chrystusa i przesłanie jakie przynosi.
Ale jakie są nasze czasy? Czy serce człowieka drgnęło? Czy kochamy Boga coraz bardziej, czy coraz bardziej widoczne jest Jego odrzucanie?
Niewątpliwe czasy w jakich żyjemy nie sprzyjają rozwojowi wiary, podstępnie i cicho jest ona niszczona w sercach ludzi. I jest niebezpieczeństwo, że pewnego dnia obudzimy się i zapytamy gdzie moja wiara?
Dlatego, tak jak dbamy o własne zdrowie, tak trzeba zadbać o życie duchowe w Chrystusie, aby chronić wiarę. Słowo Boga jest darem, jest lekarstwem, który to umożliwia. Wiara jest przechowywana w glinianych naczyniach (2Kor 4, 7) -warto sobie to wziąć do serca.
Amen.
B.P.


 

30 listopada 2023 roku

(Mt 4, 18-22)
Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, Jezus ujrzał dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Oni natychmiast, zostawiwszy sieci, poszli za Nim. A idąc stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci: Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.

KOMENTARZ:

… rybakami ludzi…
Ks. Ryszard Stankiewicz SDS z CFD W Krakowie w komentarzu do Słowa SNJ: Święto św. Andrzeja Apostoła
Można zapytać się dalej: czy utożsamiasz się z Chrystusem? Czy czujesz się z Nim związany?
Wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa, powiedział św. Paweł (Rz 10,17).
Warto sięgać po Słowo Boga, zaprawdę warto.
Warto zadbać o swoją wiarę, warto ją pielęgnować z dala od świata, w zaciszu własnego serca.
Amen.
B.P.