Komentarze do Słowa 

 

Nasze komentarze to miejsce, gdzie Zespół Fundacji oraz Osoby zaproszone będą umieszczać swoje komentarze do Czytań z dnia. Przyjęliśmy zasadę, że komentarze do Czytań będziemy zamieszczać od poniedziałku do piątku z wyjątkiem dni świątecznych.

Gorąco zachęcamy, aby kierując się zasadą przywołaną przez O.Amedeo Cenciniego - chwycić za pióro bądź zasiąść do klawiatury i tworzyć komentarze do Słowa, na własny użytek, ponieważ pisanie jest najwyższą formą myślenia. Można być bardzo głęboko zaskoczonym, tym co zostanie napisane oraz tym jak bardzo ta forma rozważania Słowa będzie pogłębiać nasze życie duchowe.


 

 

 

 

 


 

14 czerwca 2024 roku Piątek

(Mt 5, 27-32)
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Słyszeliście, że powiedziano: „Nie cudzołóż”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa.
Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła.
Powiedziano też: „Jeśli ktoś chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa».

KOMENTARZ:

Nie…
Pokusy. Być może największą pokusą jest powiedzenie sobie, że mam rację.
Mam rację kiedy kradnę, kiedy oszukuję, kiedy krzywdzę innych, kiedy dbam tylko o sobie.
Ale też mam rację kiedy uważam się za człowieka sprawiedliwego, dobrego i bezgrzesznego.
Jednak być może najgorzej jest gdy uważam, że jestem bliżej Boga niż inni.
Panie strzeż naszych serc.
Amen.
B.P.


 

13 czerwca 2024 roku Czwartek

(Mt 5, 20-26)
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Słyszeliście, że powiedziano przodkom: „Nie zabijaj”; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „Raka”, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego.
Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj.
Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie wydał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. Zaprawdę, powiadam ci: Nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie zwrócisz ostatniego grosza».

KOMENTARZ:

…powiedział do swoich uczniów…
Do kogo można mówić o sprawiedliwości, dobroci i miłości?
Smutna prawda jest taka, że tylko ludzie którzy mają choć odrobinę prawdziwych uczuć w sercu, mogą usłyszeć Słowa Jezusa.
A Chrystus dotyka spraw fundamentalnych dla człowieka. Jak przeżyć życie i już teraz poczuć prawdziwe szczęście. Jedno jest znamienne, trzeba unikać, jak tylko to jest możliwe zła i nienawiści.
Piękny i bardzo mądry komentarz jest na stronie CFD w Krakowie – do dzisiejszego Słowa.
Warto posłuchać.
SNJ: św. Antoniego z Padwy


 

12 czerwca 2024 roku Środa

(Mt 5, 17-19)
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim».

KOMENTARZ:

Nie sądźcie…
Na ogół myśli człowieka na temat tego co chce zrobić Bóg – są mylne. I tak było z Chrystusem. Nawet Jego uczniowie mieli swoje oczekiwania. Bardzo jednoznacznie okazało się to w chwili próby. Męki i śmierci Jezusa. Piotr mówi nie znam tego człowieka. I mówi prawdę. Uczniowie uciekający do Emaus mówią: a myśmy się spodziewali…
Nie należy oczekiwać, że w naszym przypadku jest inaczej. Też bywamy bardzo często w błędzie.
Dlatego warto z pokorą powtarzać : Mów Panie, bo sługa Twój słucha.
Amen. B.P.


 

11 czerwca 2024 roku Wtorek

Dz 11, 21b-26; 13, 1-3
W Antiochii wielka liczba ludzi uwierzyła i nawróciła się do Pana. Wieść o tym doszła do uszu Kościoła w Jeruzalem. Wysłano do Antiochii Barnabę. Gdy on przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym i pełnym Ducha Świętego i wiary. Pozyskano wtedy wielką liczbę wiernych dla Pana.
Barnaba udał się też do Tarsu, aby odszukać Szawła. A kiedy go znalazł, przyprowadził do Antiochii i przez cały rok pracowali razem w Kościele, nauczając wielką rzeszę ludzi. W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów chrześcijanami.
W Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon, zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł.
Gdy odprawiali publiczne nabożeństwo i pościli, rzekł Duch Święty: «Wyznaczcie Mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem». Wtedy, odprawiwszy post i modlitwę oraz nałożywszy na nich ręce, wyprawili ich.

KOMENTARZ:

…zobaczył działanie łaski…
Trzeba to jasno powiedzieć. Nie każdy ma łaskę, aby zobaczyć działanie łaski.
Barnaba, był tym który zobaczył działanie łaski. To znaczy zobaczył cuda jakie czyni Bóg w sercach ludzi. Zobaczył działanie Boga. Zobaczył i uwierzył. W takiej sytuacji nie można być obojętnym, nie można być widzem obserwującym z boku co się dzieje.
Serce człowieka ogarnia pragnienie działania i ożywienia innych serc.
Warto o tym pomyśleć, kiedy będziemy patrzeć na zmagania innych ludzi, aby ten świat uczynić lepszym. To też wskaźnik naszej wiary.
Oczywiście można powiedzieć, nie wierzę i cóż mi zrobisz?
Nic, to ty poniesiesz skutki swojej niewiary z wyboru.
Amen.
B.P.


 

10 czerwca 2024 roku Poniedziałek

1 Krl 17, 1-6)
Prorok Eliasz z Tiszbe w Gileadzie rzekł do Achaba: «Na życie Pana, Boga Izraela, któremu służę! Nie będzie w tych latach ani rosy, ani deszczu, dopóki nie powiem».
Potem Pan skierował do niego to słowo: «Odejdź stąd i udaj się na wschód, aby ukryć się przy potoku Kerit, który jest na wschód od Jordanu. Wodę będziesz pił z potoku, krukom zaś kazałem, żeby cię tam żywiły». Poszedł więc, aby uczynić według rozkazu Pańskiego, i podążył, żeby zamieszkać przy potoku Kerit na wschód od Jordanu. A kruki przynosiły mu rano chleb i mięso wieczorem, wodę zaś pił z potoku.

KOMENTARZ:

Prorok…
Prorok to nie jest ten, który ma się podobać wszystkim poprzez słowo, które wypowiada.
Prorok to ten, który nawet ryzykując własne życie, przekazuje, co myśli Bóg. A ponieważ drogi człowieka nie są drogami Boga- to bardzo rzadko prorok jest dobrze przyjmowany.
Również prorocy naszych czasów, mówiąc rzeczy niewygodne, niezgodne z linią jaką propaguje świat – są odrzucani.
Ale to do Boga należy ostatnie Słowo, tak samo jak pierwsze.
Amen.
B.P.


 

7 czerwca 2024 roku Piątek

(J 19, 31-37)
Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała.
Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Jezusem byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda.
Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: «Kość jego nie będzie złamana». I znowu w innym miejscu mówi Pismo: «Będą patrzeć na Tego, którego przebili».

KOMENTARZ:

…ten, który widział…
Umiłowany uczeń. Ten, który widział, słyszał i przyjął w sercu Jezusa i Jego naukę. Ten, który spoczywał na piersi Jezusa w czasie ostatniej wieczerzy. Ten, który był zawsze blisko. Do końca. Inni apostołowie musieli przejść jeszcze bardzo długą drogę, aby pojąć to, co Umiłowany Uczeń, zrozumiał o wiele wcześniej.
Każdy z nas jest w drodze, ważne, aby tą drogą był Chrystus.
Amen.
B.P.


 

5 czerwca 2024 roku Środa

(Mk 12, 18-27)
Przyszli do Jezusa saduceusze, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i pytali Go w ten sposób: «Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: „Jeśli umrze czyjś brat i pozostawi żonę, a nie zostawi dziecka, niech jego brat pojmie ją za żonę i wzbudzi potomstwo swemu bratu”.
Otóż było siedmiu braci. Pierwszy pojął żonę, a umierając, nie zostawił potomstwa. Drugi ją pojął za żonę i też zmarł bez potomstwa; tak samo trzeci. I siedmiu ich nie zostawiło potomstwa. W końcu po wszystkich umarła także kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc, gdy powstaną, którego z nich będzie żoną? Bo siedmiu miało ją za żonę».
Jezus im rzekł: «Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej? Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie. Co się zaś tyczy umarłych, że zmartwychwstaną, to czy nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa o krzewie, jak Bóg powiedział do niego: „Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba”? Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie».

KOMENTARZ:

…pytali Go w ten sposób…
Ktoś powiedział, że Boga cierpliwość jest innego rodzaju niż cierpliwość człowieka. Człowiek bardzo często przez cierpliwość rozumie znoszenie głupoty i nieuporządkowania innych ludzi. Boga cierpliwość polega na tym, że czeka na nasze nawrócenie.
Gdyby Bóg miał taką cierpliwość jak cierpliwość człowieka zapewne nawet nie chciałby słuchać wywodów saduceuszy. Ale, na szczęście dla człowieka, tak nie jest.
Bóg zawsze słucha i zawsze odpowiada, w sposób dla Niego właściwy. Co oznacza, że czasami na zrozumienie odpowiedzi Boga potrzeba wiele czasu.
Może nawet całego życia.
I to jest piękne.
Amen.
B.P.


 

4 czerwca 2024 roku Wtorek

(Mk 12, 13-17)
Uczeni w Piśmie i starsi posłali do Jezusa kilku faryzeuszów i zwolenników Heroda, którzy mieli podchwycić Go w mowie. Ci przyszli i rzekli do Niego: "Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i na nikim ci nie zależy. Bo nie oglądasz się na osobę ludzką, lecz drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie? Mamy płacić czy nie płacić?" Lecz On poznał ich obłudę i rzekł do nich: "Czemu wystawiacie Mnie na próbę? Przynieście mi denara; chcę zobaczyć". Przynieśli, a On ich zapytał: "Czyj jest ten obraz i napis?" Odpowiedzieli Mu: "Cezara". Wówczas Jezus rzekł do nich: "Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga". I byli pełni podziwu dla Niego.

KOMENTARZ:

…na nikim ci nie zależy…nie oglądasz się na osobę ludzką…
Jaki tak naprawdę obraz Chrystusa nosili w sercu uczeni w Piśmie i starsi?
Tragiczny obraz.
…na nikim ci nie zależy…nie oglądasz się na osobę ludzką…
Ten obraz nie miał nic wspólnego z prawdą, na którą się powoływali.
Ale na potrzeby swojej niegodziwości tworzyli taki obraz Jezusa, aby tą niegodziwość usprawiedliwić.
Warto jest przyjrzeć się obrazowi Boga jaki nosimy w sercu.
Powstaje on w kontekście naszego życia.
Nie popełniajmy błędów uczonych w Piśmie i starszych. Nie twórzmy fałszywych obrazów Boga w sercu.
Amen.
B.P.


 

3 czerwca 2024 roku Poniedziałek

(Mk 12, 1-12)
Jezus zaczął mówić w przypowieściach do arcykapłanów, uczonych w Piśmie i starszych:
«Pewien człowiek założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał tłocznię i zbudował wieżę. W końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał.
Gdy nadszedł czas, posłał do rolników sługę, by odebrał od nich należną część plonów winnicy. Ci chwycili go, obili i odprawili z niczym. Wtedy posłał do nich drugiego sługę; lecz i tego zranili w głowę i znieważyli. Posłał jeszcze jednego, i tego zabili. I posłał wielu innych, z których jednych obili, drugich pozabijali.
Miał jeszcze jednego – umiłowanego syna. Posłał go do nich jako ostatniego, bo mówił sobie: „Uszanują mojego syna”. Lecz owi rolnicy mówili między sobą: „To jest dziedzic. Chodźcie, zabijmy go, a dziedzictwo będzie nasze”. I chwyciwszy, zabili go i wyrzucili z winnicy. Cóż uczyni właściciel winnicy? Przyjdzie i wytraci rolników, a winnicę odda innym.
Nie czytaliście tych słów w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach”».
I starali się Go ująć, lecz bali się tłumu. Zrozumieli bowiem, że przeciw nim opowiedział tę przypowieść. Pozostawili Go więc i odeszli.

KOMENTARZ:

…zaczął mówić…
Bywają tak piękne komentarze do Słowa, że warto znaleźć chwilę czasu i wsłuchać się w słowa drugiego człowieka.
https://cfd.sds.pl/aktualnosc/1854,snj-sw-karola-lwangi-i-towarzyszy-m-wo-1374
o. Krzysztof Wons w dniu św. Karola Lwangi i Towarzyszy.


 

31 maja 2024 roku Piątek

(So 3, 14-17)

Wyśpiewuj, Córo Syjońska! Podnieś radosny okrzyk, Izraelu! Ciesz się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem! Oddalił Pan wyroki na ciebie, usunął twego nieprzyjaciela; Król Izraela, Pan, jest pośród ciebie, nie będziesz już bała się złego.
Owego dnia powiedzą Jerozolimie: «Nie bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce!». Pan, twój Bóg, jest pośród ciebie, Mocarz, który zbawia, uniesie się weselem nad tobą, odnowi cię swoją miłością, wzniesie okrzyk radości.

KOMENTARZ:

Niech nie słabną twe ręce!

Warto czasami jest spojrzeć na własne ręce. I zadać sobie pytanie, czy nie słabną. 

To spojrzenie fizyczne niech będzie wstępem  do spojrzenia duchowego. W jakim stanie jest mój duch?

Dziś Słowo, mówi wprost i do naszej fizyczności i do naszego ucha.

Niech nie słabną twe ręce! Niech nie słabnie twój  duch!

Bóg…uniesie się weselem nad tobą.

Amen. B.P.